czwartek, 25 sierpnia 2011

Amy - kropla i morze potrzeb

Powiem Wam, że dziś jestem tak zmęczona i padnięta, że dzizas...
Dziś było tak potwornie gorąco, do tego mam okres (z czego się szalenie cieszę i w sobotę z tej okazji robię grilla :P hahaha, oczywiście o tej intencji wiem tylko ja i Łukasz, no bo bez przesady znów).
Iii jak wczoraj Amelia była w miarę spokojna, tak dziś przy tym wszystkim ostro dawała popalić. Przez cały dzień przespała mi może z godzinę, a tak to non stop musiałam ją bawić, przewijać ect. ... no ręce mi opadają. Wiecie, czekam na tą szkołę z utęsknieniem, bo tam bd mogła odpocząć... dziwnie to brzmi prawda? Jeszcze 3 weekendy wolne, a już 4 weekend WELCOME IN KRK :) już zaczynam odliczać.
Tak po za tym to mamy w domu remont. Okna na całym parterze zostaną wymienione, więc możliwe, że będziemy musieli się desantować z Łukaszem i Amusią do babci, bo kto wie jak bd zimno w nocy? Się zobaczy.

Aha... Amuśce już widać (i czuć!) pierwsze dwa ząbki :) oj coś czuję, że będzie się działo, przez najbliższe tygodnie.

Co do Waszych blogów z blogspota, to próbowałam robić tak jak mi napisałyście i dupa wielka z tego :/ nie wiem co ja tu mam poustawiane, że mi to nie działa! Przysiąde jeszcze, poczytam i najwyżej napiszę tam gdzie trzeba, że takie problemy są. Chcę być na bieżąco z wszystkimi Waszymi blogasami, a jak na razie to częściowo wchodzę z tego bloga, a częściowo z tamtego, bo tam mam Was pozapisywane..

Ps. Idę się położyć, bo głowa mi tak nawala, że uhuhuhuh..
Buziaki :*

3 komentarze:

  1. U nas też było bardzo bardzo gorąco. Do teraz w sumie jest. Cały dzień chodziłam po domu tylko w staniku i majtkach, a i tak umierałam z gorąca:/
    Oj, to gratulacje z okazji ząbków. Mojemu małemu też od razu dwa wyszły:) Ale powiem ci, że w ogóle nie odczułam jak narazie jego ząbkowania. Jest grzeczniejszy niż przed ząbkowaniem:D
    No to już, kurcze, nie wiem co ci doradzić z tymi blogami z blogspota:(

    OdpowiedzUsuń
  2. hej. fajnie ze jestes na blogspocie. lubię Cię czytać
    www.swiat-natana.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Na pewno sobie odpoczniesz;) Ja z ząbkami nie miałam większego problemu, Lala ma już dwa i cały czas pakuje łapki do buzi, ślini się niemiłosiernie, więc może i następne idą

    OdpowiedzUsuń